Jak pewnie wszyscy wiecie Splatfest trwa w najlepsze. Niestety nie obyło się bez zgrzytów, event wydaje się być niedopracowany. Problemem jest to, że rockowców jest dużo więcej od walczących po stronie popu. W tym wypadku Nintendo znalazło na to rozwiązanie gra się po prostu Rock vs. Rock. Trochę to burzy całą koncepcje, ale co najważniejsze można grać. Drugim dużo poważniejszym błędem na jaki się natknąłem jest granie z pustą drużyną przeciwników.
Wygląda to tak:
Błąd zdaje się być oczywisty i łatwy do wykrycia podczas testów, nie natrafiłem na niego nigdy przy normalnej rozgrywce.
Podczas japońskiego Splatfestu Cat vs. Dogs problemy były dużo poważniejsze, nawet uniemożliwiając rozgrywkę. Jedyne co nam pozostaje to mieć nadzieję, że przy następnej edycji eventu, programiści uporają się ze wszystkimi problemami. Czy u was też pojawiły się podobne problemy? Zachęcam do dzielenia się informacjami w komentarzach.
Ja strasznie długo czekałem na zaladowanie listy
Chyba jednak wolę dwa analogi na tym samym poziomie czyli pozostanę przy oryginale. Swoją stroną bardzo ładny portalik.